Ogromne stada antylop oraz zebr przemierzają setki kilometrów, wzbijając gęste tumany kurzu. Odgłosy ich beczenia i swoisty zapach przyciągają krwiożercze drapieżniki. Mimo zagrożenia życia gnu i zebry nie przerywają swej wędrówki.
Dlaczego ryzykują z aż taką determinacją?
Co nakazuje tym zwierzętom uparcie gnać do przodu?
Gnu są antylopami o masywnej posturze, szarosrebrnym umaszczeniu i charakterystycznym wyglądzie -- mają haczykowate rogi oraz czarne grzywy.
Zebry natomiast to inteligentne i blisko spokrewnione z końmi zwierzęta,
które często przyłączają się do migrujących gnu.
Dzięki cyklowi Animal Planet, który składa się z trzech filmów, poznamy losy piętnastu wybranych osobników, mających szansę przeżyć tę niezwykle niebezpieczną podróż -- tak przynajmniej twierdzą naukowcy: Anja Jensen, Sophie Grange i Patrick Garcia. To właśnie oni obserwowali zmagania zwierząt, natomiast ekipa Animal Planet filmowała uczestników tego niecodziennego maratonu, wykorzystując nowoczesną technikę satelitarną i monitoring.
Program "Wielka migracja na sawannie" (który bez wątpienia można określić mianem "dokument niezwykły") prezentuje jeden z bardziej dramatycznych spektakli stworzonych przez samą naturę -- coroczną wędrówkę afrykańskich antylop gnu ku obfitującym w świeże trawy pastwiskom i źródłom wody.
Największa migracja zwierząt na Ziemi rozpoczyna się we wschodniej Afryce wraz z końcem pory deszczowej.
Antylopy gnu, gazele tomi i zebry z rezerwatu Masai Mara łączą się wtedy w stada liczące milion sztuk, by wspólnie pokonać 800-kilometrowy szlak wiodący z Tanzanii do Kenii.
Do najniebezpieczniejszych należy wędrówka przez równinę Serengeti, na której zwierzętom non stop depczą "po kopytach" drapieżniki.
Dla wygłodniałych lwów, gepardów i hien tak ogromna liczba przemieszczających się roślinożerców stwarza doskonałą okazję do udanych łowów.
Tymczasem rozległe przestrzenie sawanny są ubogie w naturalne kryjówki, więc jedyną możliwą obroną jest -- w przypadku antylop -- ucieczka. Każdej wiosny ginie tu jednak blisko 42 tysiące gnu.
Dlaczego, pomimo czyhających niebezpieczeństw, antylopy podejmują morderczy maraton?
Bo wszechmocny instynkt nakazuje im szukać pożywienia oraz wody!
Szczególnie pożądanym składnikiem jadłospisu gnu stanowi bogata w fosfor trawa.
Pierwiastek ten jest przyswajany przez młode antylopy wraz z mlekiem matki i odgrywa istotną rolę w procesie budowy mocnego układu kostnego.
Gdy cielęta przychodzą na świat, bujnej roślinności jest w Masai Mara pod dostatkiem.
Nastająca wkrótce susza i dotkliwy głód zmuszają gnu do wyprawy do odległej Kenii.
Wędrującego stada z obranej drogi nie jest w stanie zawrócić nawet rzeka Mara. Przebycie tej przeszkody byłoby łatwiejsze, gdyby nie roiło się w niej od drapieżnych krokodyli.
Widok tysięcy antylop gnu czy zebr przekraczających wielką wodę zapiera dech w piersiach, a zarazem budzi przerażenie. Zwłaszcza że najsłabsze osobniki są dla gadów bardzo łatwym łupem. Ekipie Animal Planet udało się sfilmować następującą scenę: spokojnie stojące przy wodopoju zebry zaatakowała lwica, która rzuciła się jednej z nich do gardła; szarpiąca się zebra przygniotła swym ciężarem napastnika i usiłowała utopić; niedoszła zdobycz uciekła w popłochu, pozostawiając drapieżnika wyczerpanego i zaskoczonego finałem walki!
W dokumencie Animal Planet zobaczymy również inną niezwykłą scenę, której bohaterką jest lwica Tinga. Prawdopodobnie kotka wyobrażała sobie, że jest... leopardem. Zamiast oswajać pięcioro swoich młodych z technikami łowieckimi, uczyła je życia i pomieszkiwania na drzewach.
W ostatnim odcinku cyklu "Wielka migracja na sawannie" spotkamy się ponownie z naszymi antylopami gnu, które jako pierwsze dotarły do celu wędrówki.
Będziemy też mieli okazję sprawdzić, czy naukowcy trafnie wskazali "zwycięzców" wyczerpującej wyprawy. Czy znajdzie się wśród nich tryskający energią młody samiec gnu, czy raczej stary i doświadczony weteran? A może samica z cielątkiem?
Umiejętność przetrwania to trudna sztuka, która wymaga niespożytej siły i wyjątkowej determinacji.
Za rok antylopy gnu, a wraz z nimi stada innych roślinożerców, znów będą poszukiwać świeżych pastwisk.
Po raz kolejny ta wielokilometrowa wyprawa dla wielu zwierząt zakończy się sukcesem - przetrwają morderczy wyścig o życie i znajdą pożywienie.
Dla dużej liczby antylop i zebr podróż ta okaże się jednak tragiczna, bo ostatnia...